Doda systematycznie kontaktuje się ze swoimi fanami i zrobiła to również na krótko przed tegorocznym Sopot Hit Festiwal, w którym weźmie udział. Pokazała obserwatorom treść wiadomości, skierowanej do niej, która może budzić wyraźny niepokój. Nadawca w przesłanym e-mailu grozi wokalistce śmiercią, gdy ta wyjdzie na scenę.

Doda pokazała treść niepokojącego e-maila
Ten weekend będzie obfitował w muzyczne doznania, a to wszystko za sprawą Sopot Hit Festiwal, który rozpoczął się w piątek 23 maja. Organizatorzy zapewnili widzom niesamowite wrażenia, a to wszystko za sprawą artystów, których koncerty zostały zaplanowane. Jedną z gwiazd, która pojawi się na muzycznym wydarzeniu, jest Doda. 

Artystka, która ma na swoim koncie wiele znakomitych hitów, nuconych przez fanów już od lat, tuż przed rozpoczęciem Sopot Hit Festiwal, zamieściła w sieci treść niepokojącego e-maila, który, jak wyjaśniła, dotarł do jednego z prawników, którzy ją reprezentują. 
Oto mail, który został wysłany na adres jednego z moich prawników, reprezentujących mnie przeciwko nagonce medialnej moich byłych partnerów. Nie sądziłam, że dożyje czasów, w których mój ostatni  mąż razem z ostatnim ex będą podjudzać ludzi do takich czynów. Kiedy stałam na scenie “artyści przeciw nienawiści”  po tym, jak zadźgano prezydenta Gdańska na scenie, nie sądziłam, że parę lat później będzie mnie czekać to samo – napisała.
Doda otrzymała groźby
Następnie Doda wyjaśniła, że nie da się nikomu zastraszyć, podkreślając, że ma w sobie mnóstwo siły. Poprosiła jednak swoich fanów, w trosce o ich bezpieczeństwo, by mieli oczy dookoła głowy i uważali na siebie. Zaznaczyła, że podczas Sopot Hit Festiwal będzie obecna policja, dająca o to, by wydarzenie przebiegło spokojnie i bez żadnych drastycznych zakłóceń.
A co pojawiło się w e-mailu, udostępnionym przez Dodę? Jak widzimy na profilu wokalistki, nadawca zagroził jej, że “zostanie zarżnięta nożem”.

A Pani Dorota Doda Rabczewska zostanie zarżnięta nożem na scenie dziś lub jutro na festiwalu w Sopocie. Jest ona suczą, więc należy ka niszczyć i zabijać – czytamy.

Występ Dody pod znakiem zapytania?
Doda swoimi przemyśleniami po otrzymaniu druzgocącej wiadomości podzieliła się także na Instagramie. Zaznaczyła, że sprawa została zgłoszona na policję.

Wracam z próby generalnej, wszystko super. Mniej super ma mój menadżment, bo jest właśnie na komisariacie policji. Niestety, dostałam pogróżki, że zostanę dzisiaj, cytuję: “za…ięta na scenie”, ewentualnie jutro, więc zgłaszam sprawę na policję – powiedziała.

Następnie artystka podkreśliła, że choć nie boi się pogróżek, które otrzymała, nie ma pewności, czy pojawi się na scenie. Wyjaśniła, że być może nie otrzyma zgody na to, by wziąć udział w muzycznym wydarzeniu.

Nie wiem, czy w ogóle w tym wypadku pozwolą mi wystąpić. Sama nie wiem, czy dobrze robię, że to zgłaszam, ale chciałam, by [moi fani – przyp. red.] jakkolwiek wiedzieli, co się dzieje, mieli oczy dookoła głowy. Ci psychopaci są coraz gorsi. Nie będę tego bagatelizować. Nie jest to fajne, nie jest to miłe – wyjaśniła.