W piątek 30 maja zaginęła 15-letnia Lilianna Kowalewska, zamieszkująca Opinogórę Dolną w woj. mazowieckim. Dziś funkcjonariusze policji w Ciechanowie podali najnowsze wieści. Poszukiwania właśnie dobiegły końca.
15-latka zaginęła w piątek
Zaginięcie, zwłaszcza osoby nieletniej, to jedna z najbardziej stresujących i przerażających sytuacji, z jaką mogą zmierzyć się rodzice i opiekunowie. Gdy dziecko znika bez śladu, towarzyszy temu ogromna niepewność, strach i bezsilność. Przyczyny zaginięć bywają różne, czasem to ucieczka z domu spowodowana problemami w rodzinie, szkole czy relacjach rówieśniczych, innym razem może dojść do porwania lub nieszczęśliwego wypadku. Często dzieci nie zdają sobie sprawy z zagrożeń, jakie mogą na nie czekać, gdy oddalają się od znanych im miejsc.
W takiej sytuacji bardzo ważne jest, aby działać szybko, tj. zgłosić zaginięcie na policję, przekazać jak najwięcej szczegółów i nie czekać, licząc, że dziecko samo wróci. Czas odgrywa kluczową rolę w poszukiwaniach. W akcje bardzo często zaangażowane są nie tylko służby, ale też wolontariusze, media i lokalna społeczność. Im więcej osób zostanie poinformowanych, tym większa szansa, że ktoś zauważy zaginione dziecko i pomoże je odnaleźć.
W ostatnim czasie mieliśmy wiele przykładów zaginięć osób nieletnich. Uruchamiano “child alert”, jak w przypadku 11-letniej Patrycji z Dziewkowic. Całe szczęście, dziewczyna została odnaleziona cała i zdrowa. Przebywała w jednym z mieszkań w Żorach, wraz z 24-letnim Karolem B., którego prawdopodobnie poznała przez internet. Jednak ostatnio zdarzały się też zaginięcia, których finał był tragiczny. Pamiętamy, jak pod koniec kwietnia zaginęła 16-letnia Maja K. z Mławy, a jej ciało znaleziono kilka dni później w zaroślach w pobliżu zakładu produkcyjnego należącego do rodziny podejrzanego o morderstwo 17-letniego Bartosza G. Sekcja zwłok wykazała rozległe obrażenia głowy dziewczyny. Bartosz G. dzień po tym, jak sąd w Salonikach zdecydował o jego ekstradycji do Polski, miał podjąć próbę samobójczą. W stanie krytycznym trafił do szpitala.
Finał poszukiwań 15-latki
W piątek 30 maja cała Polska usłyszała o tym, że zaginęła 15-letnia Lilianna Kowalewska. Dziewczyna, mieszkanka Opinogóry Dolnej w woj. mazowieckim opuściła miejsce zamieszkania ok. godz. 14. Udała się w nieznanym kierunku, zrywając kontakt z zatroskanymi bliskimi. Policjanci z komendy powiatowej w Ciechanowie rozpoczęli poszukiwania.
Funkcjonariusze podali szczegółowy opis 15-latki. Zrobiły to również inne strony na Facebooku, typu “SOS Zaginięcia”. Jak wynika z opisu, Lilianna ma ok. 156 centymetrów wzrostu i waży ok. 52 kilogramy. Ma szczupłą sylwetkę oraz długie, czarne włosy. W momencie zaginięcia ubrana była w czarne legginsy, czarny top z błyszczącymi napisami, szarą bluzę z kapturem na suwak i białe trampki. Mogła być też w posiadaniu czarnego plecaka.
Podano również znaki szczególne 15-letniej Lilianny Kowalewskiej:
Prawa ręka: twarz kobiety i wąż;
Lewa ręka: dwa misie, głowa psa, słoń i motyl;
Prawe biodro: duży tatuaż;
Dolna część pleców: tatuaż wzdłuż kręgosłupa.
Policja wydała komunikat po zakończeniu poszukiwań 15-letniej Lilianny
Dziś policjanci z Ciechanowa ogłosili komunikat. Zakończyły się poszukiwania 15-letniej Lilianny Kowalewskiej z Opinogóry Dolnej w woj. mazowieckim. Dziewczyna została odnaleziona i trafiła już pod opiekę rodziny.
Poszukiwana 15-latka została odnaleziona nad ranem (1 czerwca – red.) cała i zdrowa. Trafiła już pod opiekę rodziny – powiedziała rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie asp. Magda Sakowska w rozmowie z PAP.
Dziewczyna została znaleziona dziś, w niedzielę nad ranem. 15-latka przebywała u znajomych na terenie powiatu przasnyskiego. W poszukiwaniach udział brali również funkcjonariusze komendy wojewódzkiej w Radomiu.
Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie podziękowali wszystkim, którzy zaangażowali się w poszukiwania 15-latki. “Wasza reakcja ma ogromne znaczenie w takich sytuacjach” – zaznaczono w komunikacie na Facebooku.
